Która herbata smakuje najlepiej? Bezkompromisowo ta zaparzana z suszonych liści! Torebkowe ekspresowe wersje nie mogą się jej równać. Niestety liściasta herbata ma jedną wadę: fusy! Zdecydowanie nikt z nas ich nie lubi, bo co to za przyjemność delektowania się naparem, kiedy trzeba uważać, aby nie połknąć liścia czy łodyżki?
Na szczęście jest na to rozwiązanie! I to w dodatku, jakie oryginalne! Zaparzacz do herbaty w kształcie kota i to nie byle jakiego!
Przyrząd kształtem odwzorowuje tego wyjątkowego zwierzaka – przez jednych ulubionego, przez innych może troszkę mniej. Tak czy siak, jak wygląda kot, każdy wie, więc nie będziemy tego opisywać. Zaparzacz prezentuje się naprawdę super na każdej filiżance czy kubku. Do tego jego obsługa jest banalnie prosta: kociaka należy otworzyć, wsypać do niego łyżeczkę herbaty, po czym zamknąć. Następnie włożyć kociaka do ulubionego kubka, łapkami opierając go o ściankę, zalać gorącą wodą i raczyć się zapachem i smakiem napoju. Otwory w Kociaku zapewniają swobodny przepływ naparu, dzięki czemu nabiera on doskonałego aromatu i smaku.
Zaparzacz do herbaty Kotek to idealny prezent dla każdej „kociary” lub „kociarza”, którzy jednocześnie uwielbiają smak pysznej liściastej herbaty oraz nietypowe gadżety.