Gwiazda Śmierci – stacja kosmiczna o sile rażenia zdolnej niszczyć całe planety… Tak ją zapamiętaliśmy. Z resztą jedną i drugą, bo jak dobrze wiemy, tajna broń Imperatora Palpatine’a ostatecznie nie wypaliła (ach ci Skywalkerowie). Zanim jednak doszło do bitwy o Yawin, następnie natomiast o Endor – Gwiazda Śmierci symbolizowała terror i ucisk jakiemu poddana była cała Galaktyka. Wszystkie systemy ogarnął strach przed Ciemną Stroną Mocy i jej powiernikiem – lordem Vaderem. Bez wątpienia Gwiazda Śmierci to jeden z symboli Gwiezdnych Wojen. A gdyby tak, przenieść go do kuchni?

To nie księżyc! To… TOSTER! Tak można by sparafrazować słowa Obi-Wana. Z resztą pewnie sam by tak powiedział, gdyby zobaczył Toster Star Wars Gwiazda Śmierci. Zanim przejdziemy do jego funkcjonalności, skupmy się na doskonałym, szczegółowym wykonaniu. Jesteśmy przekonani, że nawet kolekcjonerzy figurek ze świata Star Wars, z dumą postawią ten toster w widocznym miejscu w kuchni. Obudowa została wykonana z wytrzymałego plastiku w którym wyżłobiono wszystkie wzory, odpowiadające prawdziwej stacji Imperium.

Toster standardowo posiada dwa koszyki na umieszczenie chleba, jednak są one na tyle duże, że możemy przyrządzić w nich również gofry, burgery, czy angielskie muffiny. Gdy gotowy tost wyskoczy z koszyka, zobaczymy na nim doskonale wypieczony wzór myśliwca Tie-Fighter. Czym byłaby stacja kosmiczna bez odpowiedniej ochrony? Co ciekawe mamy dwie opcje pieczenia tostów do wyboru: Light Side i Dark Side i jak się domyślacie jest to stopień wypieczenia chleba. Pod tosterem Gwiazda Śmierci znajduje się specjalna szufladka, która pomoże nam w szybki i czysty sposób pozbyć się okruszków. Urządzenie posiada również funkcję rozmrażania, nagłego zatrzymania i specjalne chłodzenie obudowy. Użytkownik musi uważać jedynie na nadlatujące X-Wingi…

 

Kupisz tutaj